Wpisz szukane wyrażenie

wtorek, 7 sierpnia 2012

Oliwa z oliwek - płynne złoto.

Drzewo oliwne ma tradycję trwającą tysiące lat- jest jedną z najstarszych roślin uprawianych na ziemi. Oliwki oraz uzyskiwany z nich olej stanowią najstarszy znany produkt spożywczy wspólnie ze zbożami i winoroślami. Olej z oliwek służył jednak nie tylko celom kulinarnym, ale także kosmetycznym oraz używano go jako lekarstwo. Dzisiaj oliwa stosowana jest przede wszystkim w kuchni i jest szeroko rozpowszechniona na całym świecie. Można ją kupić prawie w każdym sklepie, jednakże nie każda oliwa jest tak samo wartościowa. Co decyduje o jakości oliwy? Zawartość wolnych kwasów tłuszczowych. Im niższa tym lepsza oliwa. Oliwę generalnie dzieli się na trzy kategorie:
1. Oliwa naturalna - jest to pierwsza i najwyższa kategoria. Są to oliwy o najlepszym smaku i zapachu, nie mogą być poddawane żadnym inny procesom oprócz mycia, klarowania i wirowania. Zawartość wolnych kwasów tłuszczowych moż wynosić najwyżej 1-2% objętości. Oliwy naturalne dzieli się dodatkowo na naturalne (vergine) i naturalne extra (extra vergine). Oliwa extra vergine jest naturalnie czystą oliwą o najwyższej jakości i nienagannym smaku, w której kwasy tłuszczowe nie mogą przekraczać 1% objętości.
2. Oliwa rafinowana - uzyskuje się ją metodą rafinacji naturalnej oliwy, co zmienia jej właściwości. Zawartość kwasów w tej oliwie nie oże przekraczać 0,5% objętości.
3. Oliwa - ze względu na dużą zawartość wolnyh kwasów tłuszczowych ma gorszy smak i zapach niż oliwa naturalna. Z tego względu dodaje się do niej naturalną oliwę by poprawić jej aromat. Aby taka mieszanka mogła trafić do sklepów zawartość kwasów tłuszczowych nie może w niej wynosić więcej niż 1,5% objętości.
Poza tymi kategoriami występuje jeszcze olej z wytłoczyn, który uzyskuje się z pozostałych po tłoczeniu resztek oliwek i dla poprawienia smaku miesza się go z odrobiną naturalnej oliwy. Zawartość kwasów tłuszczowych do 1,5% objętości.

Właściwości prozdrowotne oliwy:

Przede wszystkim oliwa z oliwek zawiera dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Skład oliwy to: 8-14% nasyconych kwasów tłuszczowych, 55-83% jednonienasycone kwasy tłuszczowe, w tym kwas oleinowy i w 4-20% z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, głównie kwasu linolowego. Nienasycone kwasy tłuszczowe są znacznie zdrowsze od kwasów nasyconych, są niezbędne w procesach przemiany materii, a także przeciwdziałają zaburzeniom w metabolizmie tłuszczy.
Kwas oleinowy, którego oliwa z oliwek zawiera znaczne ilości, pomaga w alergicznych zapaleniach błony śluzowej nosa i powoduje spadek zachorowań na astmę.
Ważną substancją znajdującą się w oliwie jest oleuropeina. Obniża ona ciśnienie krwi, działa rozkurczowo, chroni przed zaburzeniami rytmu serca i rozszerza naczynia krwionośnie. Na skutek hygrolizy oleuropeiny powstają takie substancje jak kwas eleonowy, aglikon i eleonoat wapnia, które mają działanie antyseptyczne. Są one silnym i skutecznym narzędziem w walce z różnego rodzaju patogenami.
Oliwa z oliwek zawiera także dużo witaminy E, która zapobiega przedwczesnemu starzeniu się organizmu, poprawia płodność, utrzymuję skórę i włosy w zdrowiu. Zawiera także witaminy A i D, potas, wapń i karoten.

Podsumowując, szeroki zakres prozdrowotnego działania oliwy wynika z zawartej w niej dużej ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, działających antyutleniająco witamin i innych substancji czynnych.
Oliwa dobra na wszystko:
- chroni serce i układ krążenia
- obniża ciśnienie krwi
- obniża "zły" cholesterol jednocześnie podnosząc poziom "dobrego" cholesterolu
- działa antybakteryjnie
- jest skutecznym antyutleniaczem
- obniża ryzyko choroby nowotworowej
- pobudza trawienie i ułatwia wypróżnienia
- zmniejsza ryzyko kamicy żółciowej
- wzmacnia i chroni wątrobę
- łagodzi bóle stawowe i działa antyreumatycznie
- działa przeciwzapalnie

Zalecenia dotyczące stosowania oliwy w kuchni:

Młodej oliwy (do pół roku od wytworzenia) raczej nie powinno używać się do smażenia ze wzglęu na zawarte  nij cząstki owoców, które mogą "strzelać" na patelni. Ma też bardziej intensywny smak i może modyfikować smak potraw. Do smażenia najlepsza jest oliwa, która ma już co najmniej rok.
Należy unikać zbyt silnego rozgrzewania oliwy - zienia wtedy skład i wydzielają się szkodliwe substancje. Oliwa ma odpowiednią temperaturę kiedy zaczyna delikatnie "syczeć" na patelni. Podczas rozgrzewania oliwy można dodać do niej trochę rozgniecionego czosnku, świeżych ziół albo suszone chili. Zanim włożymy smażoną potrawę na patelnię zioła należy wyjąć.
Jeżeli chodzi o wybór oliwi istnieje kilka zasad. Oliwy extra vergine używamy do zimnych potraw lub do wzbogacania potraw już przyrządzonych. Oliwa naturalne może być używana zarówno do dań na zimno jak i lekkiego duszenia i podsmażania. Do silnego smażenia lepsza jest zwykła oliwa, ponieważ można ją mocniej rozgrzewać. 

Na co zwrócić uwagę kupując oliwę?

Najlepiej, żeby oliwa była niefiltrowana - brak filtracji czyni oliwę bardziej naturalną i wartościową, gdyż zachowuje wyjątkowe walory smakowe oraz pozwala zachować wszystkie cenne dla organizmu składniki odżywcze zawarte w oliwkach, a które w znacznym stopniu są usuwane przy powszechnie stosowanej filtracji dającej przejrzystość oliwie. To właśnie w pozostałych cząsteczkach oliwek zawartych w zawiesinie i osadzie znajdują się skoncentrowane, cenne naturalne przeciwutleniacze (do 30% więcej niż w oliwie filtrowanej) zmniejszające ryzyko chorób serca, a także opóźniające procesy starzenia komórek.

piątek, 22 czerwca 2012

Wolne rodniki - przyczyna przedwczesnego starzenia się.

Nasze komórki bez przerwy narażone są na atak wolnych rodników w wyniku czego dochodzi do uszkodzeń komórek naszego organizmu. Następstwem tych uszkodzeń są różnego rodzaju przewlekłe choroby. I przynajmniej na początku powinniśmy walczyć nie z konkretną chorobą, a z jej przyczyną, czyli wolnymi rodnikami. A najlepiej jeżeli już teraz, nie czekając na nadejście choroby zaczniemy zapobiegać powstawaniu wolnych rodników. Dzięki temu będziemy dłużej cieszyć się zdrowiem i dożyjemy późnej starości. 

Każdy z nas wie, że środki farmakologiczne, tylko łagodzą objawy choroby, ale jej nie likwidują. Osoby, które zaczynają brać leki na cukrzycę czy nadciśnienie są na nie skazani właściwie już do końca życia. Niezły interes dla firmy farmakologicznej... Tymczasem na samym początku choroby zwykle wystarczy zmiana nawyków żywieniowych. Odrzucenie produktów, które nam szkodzą i zastąpienie ich innymi, wartościowymi, które dostarczą nam wszystkich niezbędnych składników odżywczych, a przede wszystkim przeciwutleniaczy.
Przeciwutleniacze (antyoksydanty) nie tylko neutralizują wolne rodniki, ale również są w stanie naprawić szkody, które spowodowały. Dzięki badaniom naukowym wiemy, że nasze DNA narażone jest na atak wolnych rodników około 100 tysięcy razy na dobę. Większość z nich jest niwelowana przy pomocy przeciwutleniaczy, ale pozostaje 0,1% uszkodzeń, które kumulują się w ciągu naszego życia. Najbardziej cierpią na tym tłuszcze, będące składnikiem błon komórkowych, które pod wpływem wolnych rodników jełczeją niczym masło na słońcu. Podobnie dzieje się z białkami (wyobraźmy sobie mięso długo leżące na słońcu). Badania donoszą, że po 50 roku życia około 1/3 białka w naszych komórkach staje się bezwartościową masą. 

Już po 40 roku życia nasze mechanizmy obronne stają się coraz słabsze z powodu nagromadzenia się toksyn. Im więcej toksyn w naszym organizmie tym więcej powstaje wolnych rodników. Aby zapobiec działaniu wolnych rodników i powstrzymać proces starzenia się należy:

1) Dostarczać sobie większą ilość przeciwutleniaczy. 

Do przeciwutleniaczy należą chociażby witaminy A, C i E. Również pozostałe witaminy i związki mineralne są niezbędne, aby zachować zdrowie. Dlatego należy zjadać dużą ilość warzyw i owoców. Czasami niezbędne jest także przyjmowanie suplementów. Dlaczego? Ponieważ nasze silnie zanieczyszczone środowisko sprawia, że w naszym organizmie powstaje więcej wolnych rodników. Często nie jesteśmy w stanie dostarczyć wraz ze spożywanym pokarmem takiej ilości przeciwutleniaczy, która mogłaby zneutralizować powstające wolne rodniki. Ponadto większość z nas niestety kupuje warzywa i owoce w supermarketach, które często są pozbawione większości witamin i minerałów z powodu chociażby długotrwałego przechowywania i hodowania na wyjałowionych glebach. Coraz częściej badania udowadniają, że oficjalnie podawane zapotrzebowanie na witaminy i minerały jest zbyt niskie (zobacz artykuł o witaminie D). Stosowanie odpowiednich dawek witamin E, C i beta karotenu zmniejsza o połowę ryzyko chorób układu krążenia, zawału serca i udaru mózgu.

2) Oczyścić organizm z toksyn. 

Jest wiele metod oczyszczania organizmu z toksyn, m.in. diety, głodówki, sauna, kuracje ziołowe, hydrokolonoterapia i inne. Bardziej szczegółowo omówię te metody w kolejnym artykule.

3) Pozbyć się drobnoustrojów chorobotwórczych.



Cytując za Sergeyem Karpovem "Właśnie starzenie się naszego organizmu jest jedyną poważną chorobą, której naprawdę trzeba się obawiać już po 25 roku życia"

czwartek, 14 czerwca 2012

Mało znane właściwości witaminy D

Witamina D jest syntetyzowana w naszej skórze pod wpływem światła słonecznego. Jest witaminą rozpuszczalną w tłuszczach, tak więc może być magazynowana.
Do niedawna przypisywaliśmy jej rolę przede wszystkim w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej i utrzymaniu prawidłowej stryktury naszych kości.

Okazuje się, że witamina D pełni bardzo ważną rolę na każdym etapie naszego życia i praktycznie w każdym jego aspekcie. Jej niedobór zwiększa ryzyko wystąpienia większości chorób, prowadzi m. in. do nadciśnienia, osteoporozy, krzywicy, depresji, cukrzycy, chorób serca, nerek, otyłości, wypadania włosów i raka. Dzieje się tak dlatego, że najaktywniejsza forma witaminy D, czyli kalcytriol (1,25(OH)2D3) bierze udział w aktywacji lub supresji genów. W ludzkim genomie jest aż 2700 miejsc wiązania dla kalcytriolu. Te miejsca znajdują się w pobliżu genów zaangażowanych w rozwój prawie każdej choroby znanej człowiekowi. Kalcytriol m.in. kontroluje procesy podziału i różnicowania się komórek, bierze udział w procesach immunologicznych organizmu i wpływa na inne układy hormonalne.


Wyniki ostatnio przeprowadzonych badań:

  • Witamina D okazała się bardziej efektywna w prewencji grypy niż szczepionka. U wszystkich badanych, witamina D zwiększyła sprawność układu odpornościowego i skutecznie chroniła przed grypą, przeziębieniem i zapaleniem płuc. Zachorowalność na grypę zmniejszyła się średnio o 40%.
  • Witamina D wpłynęła na funkcjonowanie układu krwionośnego, poprawiając pracę serca.
  • U badanych stwierdzono szybsze gojenie się ran.
  • Co ciekawe, witamina D zmniejszyła także ryzyko upadków u osób starszych o 19%. Jak wiadomo u osób starszych takie upadki kończą się dużo gorzej niż u osób młodych. Często dochodzi do ciężkich złamań, przez co człowiek traci swoją niezależność. Przyczyną często zdarzających się upadków u ludzi starszych jest nie tylko wiek, na równowagę ciała mogą wpływać także cukrzyca, choroby serca, problemy z tarczycą czy układem nerwowym. Witamina D ma znaczenie w prewencji większości tych chorób, a także zmniejsza ryzyko pęknięcia i złamania kości biodrowej o około 20%.

słońce


Obecnie zalecana dawka witaminy D jest wystarczająca, aby uchronić dzieci przed krzywicą, ale zbyt mała, by ochronić nas przed chorobami współczesnego świata.
Najlepszym sposobem na dostarczenie sobie odpowiedniej ilości witaminy D jest regularna ekspozycja skóry na słońce. W zależności od koloru skóry potrzeba krótszej bądź dłuższej ekspozycji. Osobom o jasnej karnacji wystarczy około 15 minut na słońcu do wyprodukowania odpowiedniej ilości witaminy D. Należy zaznaczyć, że stosowanie kremów z filtrem ogranicza wytwarzanie tej witaminy. Niewielkie ilości witaminy D możemy znaleźć również w żywności. Zawierają ją: łosoś, sardynki, śledź, makrela, dorsz, jajka, wzbogacane mleko, jogurty, margaryny.

Suplementacja powinna być stosowana ostrożnie, ponieważ witaminę D można przedawkować, co prowadzi do zespołu zatrucia wapniem. Jednak powinny się nad nią zastanowić osoby o ciemnej karnacji i osoby, które mało czasu spędzają na świeżym powietrzu. 

Źródło: NaturalNews